Microsoft Internet Explorer numer dziewięć został ciepło przyjęty zarówno przez użytkowników, jak i konkurencję. W szesnastoletniej historii przeglądarki Microsoftu jest to pierwsza wersja w pełni zgodna ze normami, a wręcz promująca nowe technologie, jak HTML5.
Tym samym Microsoft ogłosił wielkie odrodzenie InternetExpolerera. Ryan Gavain, członek zespołu pracującego nad przeglądarką, podał informację, że wydany przedwczoraj Microsoft IEa 9 został pobrany ponad dwa miliona razy w ciągu pierwszych dwudziestu czterech godzin od premiery. To 2x więcej pobrań niż oficjalna beta przeglądarki i 4x więcej niż wersja RC. Liczby podane poprzez Gavina są wysokie jak na IE, niemniej jednak na tle konkurencji przeglądarka Microsoftu już tak nie błyszczy. Wystarczy przypomnieć sobie, że w 2009 roku Safari 4, która nie cieszy się priorytetową popularnością, została pobrana 11 milionów razy w 3 dni. Przeglądarka Microsoftu nie ma szans na pobicie tego wyniku. Natomiast gigant z Redomnd ma w zanadrzu jeszcze jeden ruch, dzięki któremu cyfra pobrań wzrośnie — od 21 marca Microsoft IE 9 będzie dostarczany użytkownikom przez Windows Aktualizacja.
Microsoft już planuje prace nad kolejną wersją Microsoft IEa. Prócz tego, najwyraźniej mechanizm testowania IE9 się sprawdził, gdyż wersje testowe IE10 będą regularnie udostępniane użytkownikom. Użytkownicy Windows Phone 7 także skorzystają na rozwoju przeglądarki i zrobiona dla nich wersja IE9 zostanie udostępniona jeszcze w tym roku.
Dzisiaj Microsoft IEa stosuje nieco ponad połowa użytkowników globalnej sieci, z czego jedna trzecia korzysta z przestarzałych wersji. Dominacja przestarzałej IE6 jest szczególnie widoczna w Chinach, gdzie przed laty strony masowo testowane były tylko z tą przeglądarką. Przekonanie chińskiego rynku do zmiany przyzwyczajeń będzie największym wyzwaniem nie tylko dla Microsoftu, niemniej jednak i producentów przeglądarek ogólnie rzecz ujmując.